Tradycją szkoły już jest, że we wrześniu liceum udaje się na trzydniowy wyjazd integracyjny do Zaborówca. W tym roku miał on miejsce w dniach 20-22 września.  Mimo nie najlepszej pogody należy go zaliczyć do udanych. Codziennym punktem spajającym naszą wspólnotę szkolną były Msze Św., nie zabrakło także czasu na tańce, grill, spacer, gry i zabawy, a przede wszystkim – wspólne rozmowy. Atrakcją dla klas pierwszych liceum były pierwsze w historii szkoły otrzęsiny. Łowienie jabłek ustami oraz konkurs na najlepsze wykonanie „Belgijki” – to tylko namiastka tego, co się wydarzyło. Dzięki dużej ilości czasu na świeżym powietrzu oderwaliśmy się od Internetu i aktywnie spędziliśmy czas.

Tekst: Oliwia Kaczmarek, kl. 1b

Zdjęcia: Paweł Perekietka