18

Mówi się, że szczęśliwi czasu nie liczą. Prawdą jest również, że gdy przeżywamy coś miłego, płynie on znacznie szybciej, nieraz bardziej niż byśmy sobie tego życzyli.

Przybywają goście, gra muzyka, kotary zasłonięte, rozbłyskują światła świec, a my- uczniowie i nauczyciele- ubrani w wieczorowe kreacje. W tle wystrój kasyna, napis i karty. Wszystko to nasuwa na myśl scenariusz rodem z dobrego filmu gangsterskiego, w którym, jakby z dwóch różnych bajek, zgromadzonych podejmuje szef Yakuzy oraz jego prawa ręka- ochroniarz- były członek wywiadu „Jej Królewskiej Mości”.

Opracował: Przemysław Kowalik (klasa 2)

zapraszamy do przeczytania relacji oraz obejrzenia zdjęć